Dobiegła końca kolejna wymianka :)
Czerwiec obfitował u mnie w wymianki, a oto wyniki kolejnej z nich :)
Wymianka książkowa u Dominiki z bloga Czytelnia Dominiki była zorganizowana na takich samych zasadach jak ta z kartkami u Czarnej Damy z Misiowej Zakątka, w której brałam udział klik. Czyli innej osobie wysyłasz książkę, a od innej książkę otrzymujesz :)
Moją parą, do której wysłałam książkę była Siljia z bloga O wszystkim/ O niczym. Wysłałam jej książkę Ingi Iwasiów "Na krótko" i zanim to zrobiłam zaczęłam ją czytać. Książka bardzo mnie zaskoczyło i to pozytywnie, ponieważ nie spotkałam się z książkami pisanymi w podobnym stylu...? Hmm.. nie do końca o to chodzi, ale sama nie potrafię powiedzieć, o co do końca chodzi :) Akcja odbywa się w niedalekiej przyszłości i jak w jednej recenzji przeczytałam jest antyutopią, z tym muszę się zgodzić. Gdybym miała więcej czasu na pewno pochłonęłabym ją w całości, ale w związku z pracowitym czerwcem zaglądałam do niej "na chwilę" i czytałam wyrwanymi fragmentami. I jeżeli przez takie fragmenty książka mnie zainteresowała to znaczy, że... musi być dobra :) Mam nadzieję, że spodoba się Silji. A oto paczuszka:
Z racji tego, że okładka książki była pomarańczowa starałam się dobrać do niej pozostałe elementy.
Tak więc pojawiła się pomarańczowa zakładka w róże jak i wstążkowa zakładka.
Coś dla ciała i coś dla podniebienia :)
Słoneczna karteczka i pomarańczowe foremki na muffinki, żeby podczas czytania podjadać babeczki :)
(Babeczek nie wysłałam ;))
Tak prezentowała się cała paczuszka:
Natomiast ja byłam parą dla Madziusi z bloga Pożeracz słów i spójrzcie jaką przesyłkę wczoraj dostarczył mi listonosz :)
Książkę, którą podarowała mi Madzia to "Godzina dzieci" Marcii Willet. Jestem wzrokowcem i gdy tylko spojrzałam na okładkę wiedziałam, że mi się spodoba.
Ale gdy przeczytałam opis książki znajdujący się na odwrocie... byłam tak szczęśliwa, że słów mi brakło :)
"Wzruszająca saga rodzinna, osadzona w malowniczej scenerii pachnących wrzosami wzgórz Kornwalii."
Czego może chcieć więcej ktoś, kto od lat zakochany jest w hrabstwach Wysp Brytyjskich i zawirowaniach w rodzinnych historiach? :)
W książce ukryty był liścik od Madzi, nie wiem czy mogę pokazywać,
więc tak tylko wygląda zza okładki :)
Spójrzcie co jeszcze ukryło się w paczuszce:
- mała kolekcja herbatek, które zaraz zacznę testować (kocham herbaty!:))
- coś słodkiego
- oraz zakładka do książki wraz z serwetkami :)
Madzia przeglądnęła mojego bloga i gdy zobaczyła, że zaczęłam przygodę z decoupagem podarowała mi zakładkę w stanie surowym, abym mogła sama ją zaprojektować! :)
Dziękuję! :)
super wymianka, naprawdę warto brać w nich udział
OdpowiedzUsuńUdała Ci się ta wymianka :-)
OdpowiedzUsuńTo ja dziękuję, że zechciałaś wziąć w niej udział :D
OdpowiedzUsuńSuper prezenty :)
Ja póki co brałam udział w 1 wymiance i raz w zabawie podaj dalej i poluję na kolejne, bo bardzo mi się to spodobało ;)
OdpowiedzUsuńMożna dać coś od siebie, poznać nowe blogi i osoby oraz dostać coś milusiego!!!
I o to chodzi :)
UsuńCieszę się, że trafiłam z książką :) Jeszcze raz życzę przyjemnej lektury :)
OdpowiedzUsuńDziekuje na pewno bedzie :)
UsuńSuper, ważne , że wymianka udana ;)
OdpowiedzUsuń