Wygrana w rozdaniu

Ja to chyba mam szczęście do zabaw u miśka77 :)

Zobaczcie, o co tym razem chodzi :)

  Końcem listopada Kornelia z bloga Miśkowe prace ogłosiła zabawę z okazji opublikowania setnego postu klik. Zgłosiłam się, bo chętnie w takich zabawach uczestniczę (inna spawa, że nie wygrywam, ale cieszę się wraz ze zwycięzcami:)). Tym razem się udało i na parę dni przed świętami dostałam od miśka77 mail z informacją o wygranej. Ucieszyłam się jak dziecko, bo znów udało mi się wygrać! :) Wcześniej napisałam tysięczny komentarz na blogu Kornelii, a teraz w setnym poście wygrałam! Taki prezent pod choinkę, a co! :) Paczuszka przyszła do moich Rodziców i czekała na mój przyjazd. Zaglądnęłam już do niej czekając na pasterkę hehe zobaczcie, co w sobie kryła:

  Kartka z życzeniami świątecznymi skradła moje serce! :) Papiery wizytówkowe wykorzystam do przygotowywania wielkanocnych kartek, bo mają śliczne pastelowe kolory, które kojarzą mi się z wiosną i radością :) A gwiazdeczki? Są cudne! Nie mam pojęcia jak są przymocowane do wstążki, ale mimo swojej wagi (są z masy solnej) świetnie się trzymają i już zdobią moje okno :)

Miśku kochany, dziękuję Ci jeszcze raz za piękne upominki!