wtorek, 18 października 2016

Wymianka zakładkowa

Helloł! :)

Żyję i myślę, że pomału wrócę do blogowego świata :)

Dziś wpadam na sekundkę ze zdjęciami z wymianki zakładkowej organizowanej przez Czarną Damę.


Zapraszam! :)

Moja skromna paczuszka poleciała do Mafalda & Mouse i wyglądała tak:


Różowa paczuszka kryła w sobie słodycze, bo taka była wytyczna wymianki :)



Dla mnie zakładkową paczuszkę przygotowała Agatka Fleszar i wyglądała tak:


Uwielbiam takie wiszące-dyndające zakładki :)


Paczuszkę otrzymałam już po pojawieniu się Korci, więc przy karmieniu (przynajmniej na początku) czekolada odpada... Bez obaw, nic się nie zmarnowało ;) Mężuś się ucieszył i większość słodyczy mi wyjadł ;)

U nas wszystko dobrze, uczymy się siebie nawzajem. Czasem lepiej, czasem gorzej, ale do przodu :)
Jutro Korcia kończy 4 tygodnie, a w piątek już miesiąc! Nie wiem kiedy to zleciało...  Mam nadzieję, że będę tu częściej zaglądać, bo tyle rzeczy mam Wam do pokazania! Piękne prezenty od Was dla Kornelci, kolejne kartki z życzeniami do segregatora i decoupage... no i jeszcze kilka królików zostało do pokazania ;) Gdyby Korcia spała w dzień regularnie po chociażby 2 godziny to byłoby fajnie i pewnie szybciej bym się odezwała, ale niestety Mała śpi  tak czujnie, że szok. Ale spoko i z tym mam nadzieję sobie poradzimy ;) 

Dziękuję Wam za tyle miłych słów pod ostatnim postem!

Ściskam Was serdecznie i do następnego! :)
(oby nie za miesiąc hehe)

16 komentarzy:

  1. Justynko wszystko powoli :) są sprawy ważne i ważniejsze, a w tym momencie Korcia jest najważniejsza :) czerp z tych chwil garściami, bo dzieci tak szybko rosną... Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ulu masz rację - bardzo szybko! Ten miesiąc minął mi baaardzo szybko co widzę po Korci, zmieniła się bardzo i taka już rozumna jest :)

      Usuń
  2. Najważniejsze, że Wy jesteście zdrowe, a my tu na Ciebie spokojnie poczekamy.
    Justynko a spróbuj włączyć zawsze jak mała śpi telewizor lub radio żeby cos sobie tam gadało, jak się przyzwyczai to nie będzie już się budzić na byle dźwięk :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha i wtedy przyzwyczai sie do dzwiekow i w ciszy nie usnie, o ile w dzien to nie problem to w nocy masakra...

      Usuń
    2. U nas radio w całym domu słychać od rana do wieczora, wiec w ciszy nie śpi. Raz nawet spała przy oglądaniu meczu, ale teraz jej brzuszek dokuczał i się drażliwa zrobiła. Często, gdy śpi w łóżeczku to jej puszczam kołysanki lub... Mozarta dla dzieci, bo taki fajny jest ;) Co do nocy to się pomału stabilizuje chyba, bo lubiła sobie robić w środku nocy godzinne (i dłuższe) przerwy od spania. I na razie nie ma problemów ze spaniem w ciszy - obu tak dalej ;)

      Usuń
  3. Justynko korzystaj ze mała śpi i sama odpoczywaj, zobaczysz jak czas szybko minie zaraz miesiąc a niedługi pół roku jak u naszej Zochy, nie wiem kiedy przeleciało:) robótki nie zając, nie uciekną a my poczekamy:) wymijanką super!!!:) sciskam Was Dziewczynki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Staram się, ale w dzień potrafi spać np. po 45 minut i zanim ją położę po jedzeniu to już się budzi ;) A czasem robi niespodziankę i 3h śpi :) Najbardziej się kolki obawiam, ale zobaczymy, może się uda i nie będzie Mała miała :)
      Pozdrawiamy Agatko! :)

      Usuń
  4. Justynko, udana wymiana! a dzieci zawsze tak szybko rosną, bądźcie zdrowi, a my poczekamy:) pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  5. jeszcze z miesiąc i pójdzie z górki :) najważniejsze żeby w nocy spała :D a ostatnio czytałam artykuł, że to mit że to co zjemy dostaje się do mleka, ale na swoich chłopakach bym nie sprawdzała :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że się wszystko będzie już normować :) Co do jedzenia to chyba też nie będę sprawdzać ;)

      Usuń
  6. Super prezenty posłałaś do Magdy.
    Blogiem się nie przejmuj. Ciesz się każdą chwilą z Kornelcią. Zapisuj ważniejsze wydarzenia, bo potem bedzie się pytać jaka była, co robiła, a wszystkiego nie zapamiętasz 😀

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już mam przygotowane miejsce na zapiski, bo pamięć wiem, że szwankuje z czasem :)

      Usuń
  7. "Gdyby Korcia spała w dzień regularnie po chociażby 2 godziny to..." dobrze by było, gdybyś spała razem z nią i odsypiała zarwane noce. Oba prezenty bardzo ładne i bardzo słodkie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Oj kochana blog nie zając, na pewno z czasem wszystko się ułoży tak jak bedziesz chciała,
    paczuszki obie cudne.
    Tulaski dla Korci :**

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za miłe słowa i zapraszam do dyskusji :)