niedziela, 4 stycznia 2015

Wymianka Anielsko-Bożonarodzeniowa - podsumowanie

Witajcie :)
(Oh! Jak oficjalnie ;))

  Tak jak już pisałam, nie raz i nie dwa, w grudniu brałam udział w wielu wymiankach, a od dziś zaczynam chwalipięcko-wymiankowy maraton. Zobaczycie, co fajnego dostałam i co wysłałam ;) Ciężko było mi zdecydować, o której mam pisać jako pierwszej, drugiej itd., dlatego będzie według kolejności zgłoszeń :)

Na pierwszy ogień pójdzie anioł :)


Zapraszam! :)

  U którejś z Was (skleroza) na blogu, całkiem przypadkiem zobaczyłam baner do Anielsko-Bożonarodzeniowej Wymianki organizowanej przez Mary Crochet z bloga Pod piernikowym niebem. Przyznam, że dłuższą chwilę się zastanawiałam, ale ostatecznie się zapisałam. I nie zgadniecie, kto był moją parą! Dotka :) Już trzeci raz wymieniłyśmy się paczuszkami, a do tego doszła jeszcze kawusia :) 

  Jakie warunki musiały spełnić paczuchy? Musiał się znaleźć anioł lub coś z aniołem związanego (jego wizerunkiem), coś świątecznego oraz coś słodkiego, jeżeli wiemy, że nasza wymiankowa para ma dziecko. U nas wszystko zostało spełnione. Zobaczcie sami! :)

Taką paczuszkę dostała ode mnie Dorotka:

Anioł:


W sumie to anielica i do tego w dredach wysoka na ok. 25 cm :)


Świąteczny świecznik:


Świąteczne serwetki:


I inne przydasie :)
Mała choineczka-ozdoba, taśma ozdobna oraz mini-krem na spierzchnięte dłonie :)


Karteczka, którą już widzieliście tu klik.


Kruche ciasteczka:


Oraz coś słodkiego :)


Tak prezentowała się cała paczuszka dla Dorotki:


A tak słodki upominek dla Anusi - Dotki córci :)


I z poniższymi torebkami i aniołem Dorotka ode mnie pojechała :)



A co zostawiła dla mnie? 
Zobaczcie :)

Torebeczkę, w której kryło się mikołajowe pudełko:



Nie dość, że pięknie ozdobione z zewnątrz to jeszcze dopieszczone od środka! :)


A pudełeczko pełne słodyczy było :)
(Było, bo już ich nie ma;))


Pyszne ciasteczka:


Suszki do świątecznych ozdób:


Przydasie:


I dwa świąteczne dziurkacze ;)
  Obiecałam sobie, że 30 dziurkaczy wystarczy i więcej nie kupię, ale gdy dostałam dwa kolejne od Dotki to jeszcze tego samego dnia dołączył do mojej kolekcji jeszcze jeden dziurkacz - tym razem brzeżny :)


Piękna cekinowa bombeczka, która od razu znalazła miejsce pod moją choineczką:


I śnieżynka też na choince wylądowała :)


I aniołek też :)


A do tego jeszcze dwa malutkie aniołeczki :)
Oczywiście, że wiszą na choince :)


I zobaczcie teraz co pięknego dostałam jeszcze! :)


Ten sam motyw pojawił się na bileciku przy torebce :)


I tak prezentowała się cała paczuszka od Dorotki :)


......................................................................................................................................................

Oj wstyd.... :(
Od Dorotki dostałam jeszcze piękny przepiśnik i... zapomniałam po prostu. Ale nie dlatego, że gdzieś go podziałam tylko od razu go wyciągnęłam z paczuszki i zaczęłam używać.... I właśnie sobie przypomniałam.. Ehh... Ale już wstawiam i zobaczcie jaki śliczny on jest :) I to taki mój, mój :) Podpisany! :)



......................................................................................................................................................

  Bardzo miło spędziłyśmy grudniowe, sobotnie przedpołudnie i oczywiście znów nie zdążyłyśmy się nagadać :) Za dużo tego, a czasu za mało. Tematy szybko się zmieniały, a to decoupage, a to wstążeczki i kokardki... A to kawa i ciasteczka :)  Jestem bardzo zadowolona, że wzięłam udział w wymiance u Mary, bo miałyśmy z Dorotką kolejny pretekst do spotkania :) 

Dzięki dziewczyny! :)

7 komentarzy:

  1. Bardzo ładne prezenty sobie zrobiłyście :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale fajnie, że mogłyście sobie te prezenty wręczyć osobiście! A zawartości wszystkich toreb naprawdę świetne!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale sporo prezentów!!!Super,to takie miłe,wymianki.Buziaki!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Super wymianka, a do tego zazdroszcze mozliwosci spotkania z osoba podzielajaca zainteresowania!

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie to opisałaś ;) Było naprawdę super !!! A Ania zachwycona misiem i ciasteczkami Twoimi hihihi

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za miłe słowa i zapraszam do dyskusji :)