Bajkowa wymianka kartkowa - podsumowanie

"12 miesięcy minęło jak jeden dzień" - można rzec :)

Dziś podsumuję roczną wymiankę bajkową organizowaną przez Czarną Damę :)

Zapraszam! :)

  Z jednej strony się cieszę, że brałam udział w tak fajnym przedsięwzięciu, a z drugiej już się łezka kręci, że to koniec. Zanim napiszę, co organizatorka wymyśliła dla nas - uczestniczek, przypomnę wszystkie kartki, które zrobiłam :)

Styczeń - Smurfy

Do mojej parki pofrunęły dwie kartki, ale tylko ta druga dotarła (pierwszą poczta zagubiła):

Luty - 101 dalmatyńczyków

Marzec - Myszka Mickey

Kwiecień - Kubuś Puchatek

Maj - Kopciuszek

Czerwiec - Królewna Śnieżka

Lipiec - Bolek i Lolek

Sierpień - Pszczółka Maja

Wrzesień - Spongebob

Październik - Shrek

Listopad - Epoka lodowcowa

Grudzień - Miś Uszatek

  Teraz już mogę się pochwalić! :) Lidzia hojnie obdarowywała uczestniczki zabawy, a szczególnie wygrane i nas - dziewczyny, którym udało się zrobić karteczki do każdej z 12 bajek. Kilka dni temu późnym wieczorem popędziłam na pocztę, by odebrać przesyłkę. Po jej otwarciu okazało się, że... dalej zaglądać nie mogę hehe :)

Grzecznie poczekałam, choć ciekawość nie dawała za wygraną!

Wczoraj dostałam maila i gdy tylko mogłam, otworzyłam paczuszkę :)

W środku znalazłam bajkowy album, czekoladowego lizaka i wyróżnienie :)

Napiszę to jeszcze raz - Lidziu jesteś wielka! :)

Dziękuję! :)

Niech żyje spostrzegawczość! :) 

Jak później zauważyłam, Pluto, który dzielnie strzegł paczuszki był... do zjedzenia! :)

Słonecznej i smacznej niedzieli Wam życzę! :)