Zabawa "podaj dalej" - odsłona druga :)

To już druga taka moja zabawa :)

Źródło ramki: klik.

Wszystkich chętnych zapraszam! :)

  Paczuszki na moją pierwszą zabawę typu Podaj dalej już są prawie gotowe, wiec przed Świętami powinny dotrzeć do przyszłych właścicielek :) Teraz czas na drugą! :) W grudniu zgłosiłam się do zabawy u Izabeli prowadzącej bloga Bunny Dreams i nawet się nie spodziewałam, że tak szybko paczuszka do mnie dotrze :) Już początkiem lutego oglądałam te cudeńka, a teraz się nimi z Wami dzielę :)

Zobaczcie, co fajnego dostałam od Izuni! :)

Tak wyglądała cała paczuszka po rozpakowaniu.

Każda rzecz oddzielnie zapakowana :)

Na pocztówce kryły się życzenia:

A tu już pierwszy upominek od Izy - notesik z zieloną sówką :)

Ostatnio Iza jest pochłonięta notesikami i jeżeli jesteście ciekawi co fajnego jeszcze robi to koniecznie do niej zaglądnijcie! :)

Notesik jest od początku do końca wykonany ręcznie.

Nawet karteczki są przeszyte ręcznie kolorowymi nićmi! :)

Kolejną rzeczą, którą rozpakowałam było zielone serduszko z fioletowym kwiatuszkiem,

Niestety zdjęcia z lampą mają to do siebie, że kolory musicie dobie wyobrazić ;)

Następnie sięgnęłam po papierową torebkę z taką oto chmurką:

A środek torby krył... same kubkowe pyszności! :)

A na końcu.... jest i ON :)

Cudowny króliś w spodniach w zieloną kratę! :)

Uwielbiam go! :)

Króliczek od razu zajął miejsce w moim domowym ogródku i pilnuje szafirków by wyrosły, 

bo jakoś im to kiepsko idzie...

Żółty guziczek tu, żółty guziczek tam... :)

A tak wyglądała cała paczuszka po rozpakowaniu:

I co Wy na to? :) 

Ja jestem zachwycona i jeszcze raz - już tak oficjalnie hehe - dziękuję Ci Izuniu 

za tak piękną paczuszkę! :)

  A teraz... kto pierwszy, ten lepszy! :) Dwie pierwsze osoby, które zgłoszą się pod tym postem i wyrażą chęć udziału w zabawie dostaną ode mnie w przeciągu roku upominki :) Może rozkręcę się w końcu z maszyną to coś uszytkowego będzie... kto wie? :) I pamiętajcie, że później to Wy pobawicie się w mikołaja i będziecie obdarowywać dwie kolejne osoby :) Jeżeli ktoś ma ochotę, a nie jest robótkowy to pamiętajcie, że sklepy też istnieją ;)