czwartek, 12 marca 2015

Drewienkowe zamówienie

Drewienka, które dziś zobaczycie dotarły do mnie końcem stycznia... 
Mówiłam, że mam mały poślizg! :) Ale nadrabiam zaległości i robię reklamę ;)


Zapraszam! :)

  Drewienka do decoupage'u przeważnie zamawiam na allegro na "chybił - trafił" i do tej pory docierały do mnie dość zadowalające jakościowo produkty, Gdy musiałam mieć coś "na już" biegłam do Empiku i czasem było coś, a czasem wychodziłam w pustymi rękoma. Odkryłam też jeden dość fajny sklep dla plastyków (na Kazimierza), ale ceny niektórych drewienek powalały na kolana. W styczniu trafiłam na aukcję drewienek prosto z gór - czyli od producenta :) Ceny były ok i zapewnienia na aukcjach, że produkty wyrabiane są od lat z drewna sosnowego, więc zakupiłam parę deseczek. I co się okazało, gdy otworzyłam paczuchę, która dotarła do mnie już po dwóch dniach? Byłam dosłownie w szoku! Od małego styczność z drewnem mam, w deskach siedziałam od chyba szóstego roku życia i to, co zobaczyłam sprawiło, że serducho mi mocniej zabiło! :) Siedziałam i oglądałam z osobna każdą szkatułkę, koszyczek... Dotykałam, wąchałam - no drewno jak nic! A jakie wykonanie! Pierwsza klasa! Wiem, że posypały się wykrzykniki, ale inaczej się nie da i kto z drewnem od lat się zna, ten zrozumie :) Pięknie, precyzyjnie wykonane herbaciarki, wyheblowane, gładkie, bez zadziorów. Chwalić mogłabym je w nieskończoność, ale pierwszy raz zobaczyłam takie drewniane-drewniane decoupage'owe produkty. (Oh! Co ja do tej pory kupowałam?!?!)







  Część już jest zamalowana i oklejona serwetkami, ale drewno jest tak ładne i słoje pięknie widać, że następne rzeczy będą ukazywać już tylko piękno drewna :) Po takim zamówieniu jakoś ciężko było mi malować zwykłymi akrylowymi farbami i zamalowywać tę fakturę, więc pojechałam w te pędy do sklepu Flugger i kupiłam dwie bejce: jasną dark teak nr U 606 oraz ciemniejszą velour nr U-609. Do tego dwa lakiery: matowy nr 20 i półmat nr 50. Żałuję, że nie wzięłam jeszcze półpołysku, ale to już następnym razem ;)



  Jeżeli ktoś jest zainteresowany to polecam Allegrowicza o nicku Bartu, a to jest strona ich sklepu: Meble Bartu - Maków Podhalański. I od razu powiem, że na allegro wystawiają drewienka po niższej cenie :)

8 komentarzy:

  1. Wygladają super! A ja jestem taka ciekawa, jak je przyozdobiłaś!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakie bogactwo drewienek - pokazuj szybciutko, co z nimi zrobiłaś.

    OdpowiedzUsuń
  3. W lopiankach raczej nie gustuje, z nich to najbardziej lubie tylko truskswki wyciagac ;)

    Za to te pudelka z przegrodkami sa cuuuudowne!!! Szczegolnie te podluzne mi sie podobaja ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. No to super, że udało CI się trafić na tak dobre rzeczy. A kiedy pokażesz jak wyglądają przyozdobione? Już się nie moge doczekać.... :)

    OdpowiedzUsuń
  5. pokazuj co poczyniłas z tych cudeniek,
    fakt, grzech takie cuda farbą zamalować ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne te drewienka, nawet na zdjęciach widać ,że jakoś wysoka :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. To teraz czekamy, aż pokarzesz co wyczarowałaś z tych pięknych drewniaczków,bo zapowiada się bardzo ciekawie :-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za miłe słowa i zapraszam do dyskusji :)