wtorek, 8 lipca 2014

Moje nowości z FM

  Jak już wspominałam przy okazji wpisu "Witaj w mojej kosmetyczce", jestem (dosłownie) wielbicielką kosmetyków firmy FM Group. Już od grudnia roku 2008 testuję pojawiające się nowości jak i te dobrze mi znane kosmetyki :) Dziś przedstawiam mój zapach w nowej odsłonie, mój kolejny transparentny puder oraz matujący lakier.

Zapraszam :)


  Zacznę od bambusowego transparentnego pudru. Jeden transparentny puder z FM już mam i jestem z niego zadowolona, jednak trochę przeszkadzał mi sam proces aplikacji. Puder jest sypki, a za takimi nie za bardzo przepadam. Niedawno pojawił się transparentny puder prasowany, więc czym prędzej pobiegłam do salonu :) (I to jest plus mieszkania we Wrocławiu :)) Puder stworzony jest na bazie ekstraktów roślinnych i teraz (gdy już jest prasowany) co do aplikacji nie mam żadnych zastrzeżeń. Z poprzedniego byłam bardzo zadowolona, a z tego jestem jeszcze bardziej :)



A kuku! :)


Czas na zapach :)
 Perfumy (nie poprawiać!;) to są te perfumy, a nie ten perfum - specjalista mi mówił :)) w jednym z zapachów, które lubię pojawiły się w wersji luksusowej, czyli większej pojemności jak i zmienionej buteleczce, więc też je już mam :) A wszystko to z okazji 10 urodzin FM Group :) 



Zapach:
nuta głowy: jabłko, ogórek, magnolia
nuta serca: konwalia, róża, fiołek
nuta bazy: drzewo sandałowe, egzotyczne kwiaty, ambra


Lakier


Lakier kupiłam, gdy zobaczyłam go w nowym katalogu. O tym, że są lakiery nabłyszczające to wiedziałam, ale o matujących jakoś do mnie nie dotarło nic. Mam lakiery matowe, ale już w kolorze. Ten jest świetny, bo każdy nasz lakier możemy zrobić matowy w całości alb pobawić się we wzorki :)

zdjęcie z katalogu FM Make Up klik

A niedługo... będzie o lakierach. I tych z FM też :)
Miłego poniedziałku! :)

5 komentarzy:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Hmmm... Nie znam tej firmy...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A założona przez Polaków :) I przede wszystkim godna polecenia!

      Usuń
  3. Kiedyś byłam konsultantką ale ceny były tak powalające, że nikt nie kupował i poszło w odstawkę.

    Puder prasowany ślicznie wygląda, a to "kuku" pierwsza klasa ;)

    No to czekam na lakierowego posta :D

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jestem cały czas, bo kupuję wyłącznie dla siebie. Czasem ktoś zainteresowany się trafi i tyle. Na początku, gdy próbowałam działać tak jak konsultantki Avonu czy Oriflame też byłam zawiedziona, że jest małe zainteresowanie, bo niby ceny są duże, ale nie dało się przetłumaczyć, że tu perfumy kosztują tyle, bo to są perfumy z zaperfumowaniem 20%-30%, a nie wody toaletowe, gdzie jest 7%.... nie to nie, nikogo na siłę :) Ja jestem zadowolona i mi to wystarczy :)
      A lakiery będą w czwartek ;)

      Usuń

Dziękuję za miłe słowa i zapraszam do dyskusji :)