poniedziałek, 12 maja 2014

Kontrola musi być :)

  Czyli zaglądamy na rabatki pod blokiem :)
  Mieszkam w bloku, w którym spora część mieszkańców to emeryci. Ma to swoje plusy i minusy ;) Dużym plusem jest przede wszystkim ładne i zadbanie otoczenie bloku. Wspominałam już o niezapominajkach klik, jednak nie tylko one pięknie już kwitną. 

  Początkiem maja wypatrzyłam śniedki i zrobiłam im zdjęcie telefonem. Jednak, gdy po paru dniach podczas spaceru wróciłam do nich, by zrobić im ładne zdjęcie aparatem.... już ich nie było. 




W żółtej kępce obok siebie dziarsko rosną: złotnik japoński, omieg kaukaski i żółte jaskry.




Jeszcze 5 maja mak wyglądał tak:


Ale już 10 maja pięknie prezentował swoje wdzięki i nawet nie był mu straszny silny wiatr :)
Kwiat jest ogromny i ma ponad 20cm średnicy!


Niestety przyszła już pora na szafirki i bidulki pomału znikają z rabatki.


Gdzieś pomiędzy liśćmi innych kwiatów ukryła się dąbrówka rozłogowa, a niedaleko niej konwalie i wieczornik damski :)



Nad wszystkimi rabatkowymi wiatami górują orliki. 
Na jednym nawet swój domek przygotowuje pajączek :)






Gdy robiłam te zdjęcia zawilce dopiero swoje malutkie główki zwieszały ku dołowi i czekały na ciepłe promyki słońca po wielu deszczowych dniach. Tylko jeden nieco przestraszony, na przekrzywionej szyi, zaglądał zza liści, a dziś już wszystkie pięknie kwitną :)



Rogownice opanowały mini skalniaczek.



Tak się zastanawiam, czy takie duże to nadal są chabry?


A tu irysy i spółka (której nazw niestety nie znam).





A teraz zabieramy się za suszenie. Nigdy nie wiadomo, kiedy suszone kwiaty się przydadzą :)




1 komentarz:

Dziękuję za miłe słowa i zapraszam do dyskusji :)