niedziela, 5 lipca 2015

Robótkowy Hasiok z Renią cz.6

Zamykając półrocze zaglądamy do słoiczka :)


Zapraszam! :)

  Tak, jak już pisałam, do słoiczka wrzucam tylko ładniejsze kąski, bo po ostatnich kartkach i szyciu kompletnie nic by się już nie zmieściło. Ba! Nawet wszystkie skrawki by nie weszły do mojego słoiczka :) Dziś pokazuję upchniętych jeszcze parę skrawków materiałów i parę serwetek. Nie wiem, jak będzie wyglądać słoiczek za kolejnych 6 miesięcy, bo już się nie chce w nim nic ugniatać, chociaż wygląda, że jeszcze tyyyle miejsca w nim jest ;)


Miłej niedzieli! :)

7 komentarzy:

  1. Słoiczek pełny, ale przy Twoich robótkach należało przewidzieć, że szybko się zapełni i wziąć kilka razy większy.)

    OdpowiedzUsuń
  2. no pięknie się zapełnia, to postaw obok drugi do pary ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. stawiaj drugi a może i trzeci nie ma problemu - na drugi raz pomyślisz o czymś większym na śmieci :)))
    Słoik prezentuje się pięknie

    OdpowiedzUsuń
  4. stawiaj drugi a może i trzeci nie ma problemu - na drugi raz pomyślisz o czymś większym na śmieci :)))
    Słoik prezentuje się pięknie

    OdpowiedzUsuń
  5. No to trzeba kolejny słoiczek dorobić i po problemie.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za miłe słowa i zapraszam do dyskusji :)