piątek, 20 lutego 2015

Wesele w kolorze... pomarańczowym

Troszkę ciepła trzeba wprowadzić w te zimowe dni! :)


Zapraszam do oglądania, bo słowa tu zbędne :)

















Wszystkie zdjęcia wygrzebałam w internecie :)

Życzę Wam miłego weekendu, bo mój spędzę na uczelni z chorymi zatokami...

7 komentarzy:

  1. no to zdrówka Ci życzę, a ten pomarańcz niczego sobie

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdrowka!

    Co do pimaranczowego wesela jestem na TAK!! Super i ta druga sukienka mi sie bardzo podoba!

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo, bardzo podobaja mi się te bukiety- kolorowe z przewaga pomarańczu!

    OdpowiedzUsuń
  4. Wydawało mi się że pomarańcz to nie jest ślubny kolor, a po obejrzeniu tych zdjęć chyba jednak zmienię zdanie :)
    Kochana zdrówka Ci życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. inspirujące, zastanawiam się teraz nad pomarańczowym krawatem dla pana młodego, nie wiem jednak czy mi akurat jednak spasuje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A do jasnego garnituru czy do ciemnego? Ciekawie może to wyglądać :)

      Usuń
  6. Fioletowe wesele prezentowało się elegancko, pomarańczowe - apetycznie. I też pięknie.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za miłe słowa i zapraszam do dyskusji :)