czwartek, 8 września 2016

No to się bawimy! :)

Nie zauważyłam momentu, ale dziś stuknęło 100 tysięcy wyświetleń bloga! :) 


Hura! :)

Z racji tejże cudownej (i za namową Mężusia) ogłaszam zabawę "Złap licznik"! :)

Wiem, że to jeszcze trochę potrwa, ale może to i lepiej - zdążę urodzić hehe ;)

Moi drodzy!

Zasady jak w każdej tego typu zabawie - 
czekam na maila z print screenem przedstawiającym liczbę wyświetleń 111 111 :) 
Przesyłajcie go do mnie na justyna.kostek9@gmail.com 
Tak, jak już pisałam, pewnie chwilę na ten wynik poczekamy, ale do wytrwałych świat należy! :) 
W zabawie może wziąć udział każdy. Banerek zamieszczam poniżej i kto chce może umieścić go u siebie na blogu, nie jest to przymus, bo zawsze lepiej jest, gdy wygra stały zaglądacz
niż przypadkowa osoba ;)

Jeszcze tylko napiszę, jaka nagroda czeka na zwycięzce :)
(czy też zwycięzców;))

- świecznik na kilka świeczek tealight ozdobiony decoupage'm 
(wykonany przez mojego Tatę, ozdobiony przeze mnie, więc kształt może być niecodzienny ;))
- kilka drobiazgów dopasowanych do rękodzieła, które zwycięzca wykonuje
- kilka pamiątek z Paryża, które przywiezie Mężuś (sam się zaoferował:))
i zobaczę czy coś mi do głowy jeszcze przyjdzie ;)

Wydaje mi się, że jest o co walczyć hehe :)

Zapraszam! :)



16 komentarzy:

  1. Niezła liczba:) i kuszące nagrody:) Ja się chętnie pobawię w łapanie licznika:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. zabieram banerek do siebie by pamiętać

    OdpowiedzUsuń
  3. Banerek zabrałam by pamiętać.
    Jeszcze nigdy nie udało mi się złapać, ale nie poddaję się i będę próbować.
    Pozdrawiam serdecznie :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też nigdy nie miałam szczęścia, ale zawsze z uporem próbuję :)

      Usuń
  4. No kochana, we dwójkę z mężem i jeszcze przy pomocy Taty rozdajecie takie prezecniory to jak nic trzeba będzie łapać, żeby złapać :)

    OdpowiedzUsuń
  5. No to zaczynam polowanie. O ile skleroza pierwsza mnie nie upoluje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Często tak miałam... ale trzymam kciuki, by jednak nie była pierwsza ;)

      Usuń
  6. To do dzieła! :D Zamówiłam już klej do decu, więc chyba mam już wszystko co potrzebne :D Będę się chwalić na blogu co tam narobiłam :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Oczywiście, że się bawię. Gratuluję takiej liczby wyświetleń. Banerek wstawię jak dorwę kompa 😉

    OdpowiedzUsuń
  8. Kurcze, jest o co walczyć. Znowu muszę częściej blogera odpalać na kompie żeby widzieć ilość wyświetleń!
    Banerka nie daję, bo jestem tego samego zdania żeby wygrał stały bywalec, a nie przejezdny :)

    OdpowiedzUsuń
  9. I ja spróbuję szczęścia, choć zazwyczaj korzystam z telefonu , a tam licznika nie widać :-(
    Banerku również nie zamieszczam, niech zabawa trwa wśród stałych bywalców.
    Buziam Was obydwie Dziewczynki:-)
    ps. wyglądaj w tym tygodniu listkowego z paczusią. Trwało to i trwało, bo zrobienie jednej z karteczek zajęło mi chyba z tydzień, przy tych moich absorberach. Przy Neli nie ma problemu, ale Kostek jest nie do ogarnięcia. Nie ma szans. Wszystkie papiery gniecie, rozrywa i konsumuje:-) oczywiście musi wyrzucić każdą zawartość koszulek czy pudełka. Niestety nocy nie zarywam, bo na drugi dzień ciężko być zorganizowanym.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za miłe słowa i zapraszam do dyskusji :)