czwartek, 9 czerwca 2016

Szafirki na fioletowo

Dziś, dla odmiany, nie będzie nic szyciowego :) Decoupage będzie, a co! :)




  W maju (tak, wszystko jest jeszcze majowe u mnie ;) ), zaczęłam robić mini-komódkę. Udało się ją wykończyć też w maju, a to już sukces ;) Pomysł na kolory przyszedł sam i taki już został. Na serwetce są szafirki, ale na tyle fioletowe, że postawiłam również na fioletową farbkę. 










Tak majowo i kwiatowo wyszło :)

20 komentarzy:

  1. Cudowna komódka :) nie przepadam za fioletowym, ale Twoje zestawienie barw bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zachwyciła mnie Twoja komódka:) Ściskam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczna komódka z pięknymi szafirkami:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam fiolety i szafirki!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ach,jaka piękna jest ta komódka. Cudowne ma kolorki.

    OdpowiedzUsuń
  6. O rety, jakie piękne fiolety! Komódka śliczna.

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudna jest ta komódka :)
    Pozdrawiam serdecznie :))

    OdpowiedzUsuń
  8. Wspaniale się prezentuje ta komódka w nowej szacie fioletów.)

    OdpowiedzUsuń
  9. piękny ten miniaczek , tulam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczności. Sama komódka jest urocza, a ubrana w tą serwetkę to już w ogóle :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudna! Bardzo lubię szafirki, ta komódka ma przepiękne kolory :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Dziewczyny! Dziękuję za lawinę pochlebnych słów :) To miód na moje serducho :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Cudowna, ale w pierwszym momencie myślałam że to winogrona ogrodowe ;) a to szafirki ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Śliczna z lawendą mi się skojarzyła

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W pierwszej chwili też pomyślałam, że piękna lawenda, ale patrzę i patrzę... no i są szafirki :D

      Usuń

Dziękuję za miłe słowa i zapraszam do dyskusji :)