Prezenty :)

Wracam :) 

Mam nadzieję, że posty będą się ukazywać w miarę regularnie, 

bo ciężko jakoś u mnie z czasem na bloga. 

Źródło: klik.

Dziś się pochwalę tym, co od Was otrzymałam, więc zapraszam! :)

Parę dni przed Naszym Ślubem dotarła do mnie paczuszka. Od kogo? Od Lidzi! 

A mówiła, że nic nie kombinuje hehe :) Zobaczcie jakie piękne ślubne prezenciki nam poczyniła! :)

Piękną kartkę z życzeniami, mam nadzieję, że się spełnią :)

Album na zdjęcia w uroczej oprawie :)

I śliczny, zadumany aniołek, który leży na serduszku :)

Ale, ale! To nie wszystko! Tu po Ślubie dotarła do nas kolejna przesyłka! :)

Ale ja mam z Wami dobrze! :)

Paczuszkę dostałam od Kornelii, a mieściły się w niej dwa prezenty.

Pierwszy, za napisanie tysięcznego komentarza na blogu waścicielki wyglądał tak:

Muszę się nauczyć robić takie kwiatuszki, bo są po prostu piękne! :)

Tyle przydasi do mojej maszyny! :)

I serduszka wykonane przez Kornelię własnoręcznie :)

I... czas na drugi prezent - prezent ślubny! :)

Kornelia pamiętała, że lubię zielony kolor, więc wykonała świetną filcową ramkę na zdjęcie :)

Jak się w końcu doczekam jakiegoś to na pewno je tu włożę :) 

A razem z rameczką... piękna złota kartka.

I wiecie o czym od razu pomyślałam widząc ją? Że dokładnie ten sam wzór młodej pary miałam wykorzystać na śpiewnikach, ale ostatecznie zdecydowałam się na coś innego :)

Dziewczyny kochane! 

Już Wam dziękowałam, ale robię to ponownie - ogromne orgomniaste DZIĘKUJĘ! :) 

Prezenty cudne, pamiątka na lata świetna i bardzo praktyczna! :)