Zgaduj - zgadula, co się w nich znajduje? :)
Brązowe pudełeczko już znacie, a dziś pokażę Wam troszkę męskiej biżuterii ślubnej ;)
Chociaż raz! Hehe :)
Zapraszam! :)
Te trzy pudełeczka oczywiście powiązane są z naszym ślubem :) Dziś otwieranie zaczynamy od.. najmniejszego :)
Spinka do krawatu. I spinki do mankietów i spinka do krawatu miały akcent czarnego paska,
bo taki sam miała klamerka przy pasku do spodni. Więc wszystko do siebie pasowało na Panu Młodym :)
I jeszcze raz nasze obrączki, ale tym razem już z bliska :)
Różnica w rozmiarach jest spora, bo moja obrączka to 14, a Mężusia 24! :)
I oczywiście grawerki:
O biżuterii, którą miałam na sobie napiszę w innym poście, bo muszę najpierw poczekać na zdjęcia... w całym tym zamieszaniu swoich zdjęć mam niewiele.
Udanego ostatniego weekendu wakacji! :)
Elegancja Francja, wszystko doskonale dopasowane. Pan młody musiał wyglądać, jak z żurnala mody z tymi dodatkami do garderoby.
OdpowiedzUsuńAlez jestem ciekawa! Buziaki!
OdpowiedzUsuńwszystko piękne i spinki i obrączki, podobają mi się takie proste obrączki
OdpowiedzUsuńWow, elegancka biżuteria dla mężczyzny.
OdpowiedzUsuńNo wszystko takie piękne, już czekam na następne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńHeh, a ja mam 8! Chyba będą mi musieli na specjalne zamówienie zrobić. :P
OdpowiedzUsuńTo nie problem, bo wszystkie robią na zamówienie hehe :)
UsuńAle gdy dobiera się rozmiar to maja próbniki chyba od rozmiaru 6, więc bez problemu :)
Elegancki mężczyzna z tego Twojego męża - spinki do mankietów, spinka do krawata - fajnie.
OdpowiedzUsuńŚwietne spinki, podobają mi się takie dodatki!!
OdpowiedzUsuńA obrączki Flip i Flap :)
Świetna i elegancka biżuteria dla mężczyzny :)
OdpowiedzUsuń