Na majlajową (nie poprawiać ;)) prośbę wstawiam zdjęcia zaproszeń na Korci chrzciny :)
Nie mam zdjęć "krok po kroku", bo nie miałam kiedy ich robić. I tak podczas tworzenia zaproszeń Córcia wykazała się wyrozumiałością dla swej rodzicielki i czekała w bujaczku dzielnie ;) Chyba rozumiała tłumaczenia "Korciu jeszcze chwilkę, przecież to dla Ciebie robię." ;) Co prawda za jednym podejściem ich nie zrobiłam i pomoc Babci (w sensie Mamusi;)) była nieoceniona , ale ostatecznie się udało i z efektu jestem zadowolona :)
I jeszcze zbliżenie na tło wózeczków.
Papier w serduszka według mnie iście weselny, ale wyjścia nie miałam...
Przed świętami wszystko zostało wykupione ;) armagedon jakiś hehe ;)
Poniższe zdjęcie już znacie z poprzedniego postu:
Za inspirację posłużyły mi poniższe zaproszenia,
ściągnęłam je już jakiś czas temu i nie mam pojęcia z jakiej strony pochodzą...
Trzymajcie się dzielnie w te piękne, zimowe mrozy! :)
U nas w nocy -20 :)
Do następnego! :)
Prześliczne:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne są zaproszenia :)
OdpowiedzUsuńSwietne ☺
OdpowiedzUsuńśliczne
OdpowiedzUsuńŚliczne zaproszenia zrobiłaś :))
OdpowiedzUsuńKolorowe i radosne jak dziecko 😃
OdpowiedzUsuńZaproszenia piękne, a ten papier w serca to skąd? Poczta kiedyś była "emaliowa", (od emalii, np. na grankach), to i majlajowa może być. Przypomina mi to zupki "chińskowe" - tak na chińskie zalewajki mówił mój Siostrzeniec, gdy był przedszkolakiem.
OdpowiedzUsuńPapier w serca z papierniczego sklepu ;)
UsuńA o odmianach "maila" słyszałam już też cuda ;)
Bardzo urocze :) a papier w serducha też tutaj super pasuje!
OdpowiedzUsuńZachwycające:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńKurcze tu post wisi tyle czasu, a ja się zastanawiam czemu tu taka cisza, a ja najzwyczajniej przegapiłam wpis ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne te zaproszenia!!!
Śliczne zaproszenia przygotowałaś:)
OdpowiedzUsuńProste a jaki maja urok!!!:)
OdpowiedzUsuń