piątek, 1 lipca 2016

Pani Marynarzowa

Po roku Pan Marynarz zawinął do portu! :)



  Moi drodzy, pamiętacie Pana Marynarza, sprzed roku? Klik klik klik. Pokazywałam go Wam, gdy wakacje nieśmiało się rozpoczynały. Przez rok Pan Marynarz dzielnie przemierzał wody mórz i oceanów, by w jednym z portów spotkać miłość swojego życia :) Pani Marynarzowa powstała specjalnie na zamówienie - by Pan Marynarz nie czuł się już samotny :) Lubię takie happy endy :)





Takimi wstążkowymi ściągaczami wykończyłam sukienkę.
Przypadkiem na to wpadłam i już wielokrotnie wykorzystałam :)



Pani Marynarzowa, jako pierwsza z moich dotychczasowych królików, otrzymała buciki ;)




Podczas spotkania nie chciałam zakochanym przeszkadzać, 
na szczęście zgodzili się na kilka pamiątkowych fotek :)






Na koniec pamiątkowy portret:



Mam nadzieję, że będą żyli długo i szczęśliwie w swoim nowym, wspólnym domku :)


Pod wpływem chwili i zabawy paskami powstał obłoczek, 
który już też pofrunął w świat, ale do  kogo? 
Tego nie mogę jeszcze zdradzić :)




Udanych wakacji moi drodzy! :)


A na koniec.... "Odkryjemy miłość nieznaną", bo jakżeby inaczej :)



15 komentarzy:

  1. Jaka urocza para, a obłoczek szczęśliwca do snu będzie tulił ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. Obłoczek jest śliczny!!!!!!!!!

    a parka królików wygląda niesamowicie.

    Kochana ja Cię podziwiam, że w tym stanie i przy tej pogodzie jesteś jeszcze coś w stanie zrobić!! Ja bo w lecie byłam w 2 trymestrze a się dosłownie topiłam, a co dopiero Ty w 3cim!!

    Zdrówka i siły!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. chyba wiem do kogo poleci obłoczek :D

      Usuń
    2. Szycie mnie (póki co) relaksuje :)
      I dźwięk maszyny chyba też usypia, bo gdy szyję to w brzuchu jest cisza ;)

      Usuń
    3. ciekawa jestem jak mój na maszynę zareaguje...

      Usuń
  3. zachwycajace prace1 Oj, chciałabym tak szyć! Buziam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Marynarska para jest rewelacyjna - życzę im dużo szczęścia i miłości.
    Obłoczek też bardzo mi się podoba.
    A przy okazji serdecznie dziękuję za "przepraszajkę" - cudna jest :))
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetnie pasują do siebie :-)
    Urocza para :-)
    Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  6. Zazdroszczę talentu:) Piękne prace!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale cudowna para i jakie ma piękne kolory.

    OdpowiedzUsuń
  8. I miłość w pełni kwitnie :) Fajne są te królisie, w tych strojach wprost urocze :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za miłe słowa i zapraszam do dyskusji :)