Pamiętacie moją torbę z sową? Jeśli tak, to nic nowego dziś nie zobaczycie ;)
Tylko kolory bardziej wakacyjno-marynarskie :)
Zapraszam! :)
Gdy pierwszy raz przyszłam do pracy z moją torbą od razu koleżanka zaczęła mnie obsypywać pytaniami:
a skąd, a jak, a gdzie... i tak dalej :) No to co miałam zrobić? Uszyłam drugą sowę ;)
a skąd, a jak, a gdzie... i tak dalej :) No to co miałam zrobić? Uszyłam drugą sowę ;)
Tu jakoś zdjęć dużo mi się narobiło, więc usiądźcie wygodnie i oglądajcie ;)
Największą frajdę miałam, gdy wybierałam materiały na sówkę :)
A potem było już tylko szycie...
I lewa strona. Nie jest taka zła, prawda? :)
Później przyszedł czas na podszewkę z kieszonką:
I całą resztę ;)
Nabieram coraz większą wprawę w obszywaniu, ale dłuuuga droga przede mną.
Miłego dnia! :)
PS: Dziewczyny drogie! Nawet nie wiecie, jak bardzo Wam dziękuję za rady pod ostatnim postem -
są dla mnie nieocenione! :) Niedługo wpadnę z kolejnymi pytaniami :)
Super torebka. Poprostu piekna :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚwietna torba, bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :))
Pięknie u Ciebie. Zapraszam tez do mnie. Dorota http://sielskachata.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńfajna torba
OdpowiedzUsuńŚwietna ta sówka :-)
OdpowiedzUsuńA z bliska zyskuje na poznaniu :-))
Ja już chyba nie będę chwaliła, bo po co?? :D przecie wiesz, że te Twoje torby i pozostałe szyjątka są super!!!!
OdpowiedzUsuńja tez namiętnie szyję torby różniste:)
OdpowiedzUsuńI śliczne ślimaczki! :)
UsuńSuper!
OdpowiedzUsuńsuperaśna torba :)
OdpowiedzUsuńMasz talent :) Pieknie!
OdpowiedzUsuńrewelacja!!! ja niestety tak nie potrafię. Do szycia mma dwie lewe ręce ;)
OdpowiedzUsuńJaka świetna! A wiesz, że od jakiegoś czasu chodzi za mną druga torba, taka z szerszym denkiem?
OdpowiedzUsuńTeż o takiej myślę, ale póki co dobieram kolory i materiały. Natchnienia nie mam, ale jak będzie to pewnie uszyję i się pochwalę :)
UsuńŚwietna:-) koleżanka na pewno będzie zadowolona:)
OdpowiedzUsuń