piątek, 15 kwietnia 2016

Książki: Pustynna guwernantka

Książka napisana przez Phyllis Ellis była szóstą, którą przeczytałam w tym roku, 
a miało to miejsce w marcu.




  Początkowo książka mnie trochę przytłoczyła, bo po jej otworzeniu zobaczyłam wykaz dziwnych, arabskich imion i objaśnienia, kto kim jest. Dużo informacji jak na jeden raz, ale później, gdy zaczęłam już wczytywać się w historię, którą autorka nam opisała (a przydarzyła jej się naprawdę!) wszystko samo się ułożyło. O czym była ta historia? Posłuchajcie,
  Jest rok 1997 czy 1998. Przeszło pięćdziesięcioletnia Phyllis po stracie męża nie może ułożyć sobie życia. Cały czas rozpamiętuje i tęskni. Czuje się zagubiona. Nagle pojawia się impuls, gdy Phyllis czyta w gazecie ogłoszenie "Poszukuje się angielskiej guwernantki dla księcia i księżniczek saudyjskiej rodziny królewskiej". Czuje, że to może być szansa na ułożenie wszystkiego od nowa w głowie i powrót do normalnego życia. Z wewnętrznym oporem, ale i ciekawością zgłasza się na rozmowę i już niedługo po niej siedzi w samolocie do Arabii Saudyjskiej! 
  Po przylocie okazuje się, że trafiła w środek ramadanu i jeszcze bardziej czuje się zagubiona. Wszyscy całe dnie spędzają pozamykani w pokojach, więc Phyllis stara się poznać nowe otoczenie. Wie, że może poruszać się tylko po żeńskiej części pałacu, a jeżeli chciałaby udać się na zakupy musi to zrobić w obecności mężczyzny ubrana od stóp do głów: abaja, tarha i burka stają się jej codziennością. 
  Phyllis bardzo ciekawie opisała zwyczaje panujące na królewskim dworze; te związane z etykietą rodziny królewskiej i te związane z religią. Z jednej strony z ciekawością czytałam książkę i z każdą przeczytaną stroną dowiadywałam się czegoś pozytywnego o saudyjskiej rodzinie królewskiej, ale z drugiej... już przy początku historii pojawiają się słowa "Allah akbar!"  i to w kontekście ostatnich wydarzeń w Europie powodowało u mnie jakiś dziwny niepokój... Nie mniej, polecam wszystkim tę książkę. Ukazuje ona wiele tematów, które uznawane są za tabu, pokazuje, że kobiety mają również bardzo ciekawe życie towarzyskie i świetnie funkcjonują w swoich realiach, które dla nas są czasem nie do przyjęcia. Mamy okazję przyjrzeć się tu rodzinie królewskiej, więc i poziom życia kobiet jest inny niż w niższych warstwach społecznych. Tu harem się pojawia, ale już rzadziej, kobiety są lepiej traktowane przez mężczyzn, ale cóż - inna liga ;) 
  Książka przeczytana, więc może pójść dalej w świat. Jeżeli jest ktoś chętny to proszę o komentarz lub mail :) A na końcu dziękuję Basi, bo to od Niej dostałam tę książkę na urodziny :)

9 komentarzy:

  1. To ja bym chętnie przeczytala ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super! :) Prześlij mi na maila ( justyna.kostek9@gmail.com ) adres, bo wszystkie, które do tej pory miałam, gdzieś pogubiłam.. ;)

      Usuń
  2. Ja też bym chętnie przeczytała tę książkę. Wydaje się bardzo ciekawa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wydaje mi się, że Mamma Mai nie będzie miała nic przeciwko, by puścić książkę dalej :)

      Usuń
  3. sześć książek w tym roku, to świetny rezultat, ja dopiero trzecią kończę czytać

    Twoja zapowiedź jest interesująca, więc na pewno książka ciekawa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo ciekawa! :) I w przystępny sposób ukazuje egzotyczną dla nas kulturę :)

      Usuń
  4. Poszukam w bibliotece, bo wydaje się ciekawa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawa jestem czy będzie, daj znać :)

      Usuń
    2. Jest - po jednym egzemplarzu w trzech filiach, ale na razie nie wypożyczam, bo czytam "Karbalę".

      Usuń

Dziękuję za miłe słowa i zapraszam do dyskusji :)