piątek, 22 maja 2015

Międzyblogowy kącik czytelniczy cz.4

Pora na czwartą książkę przeczytaną w tym roku :)


Zapraszam! :)

  Czwarta książka pochłonięta w kwietniu to oczywiście kolejne dzieło Lucy Maud Montgomery :) Nie inaczej :) Celowo napisała "pochłonięta", bo książki, która by mnie tak bardzo wciągnęła, nie czytałam już dawno. Uwielbiam serię o Emilce, ale to nie to... tak książka jest taka jakaś doroślejsza. A o jakiej książce mowa? W pajęczynie życia oczywiście :) Książka została wydana też pod tytułem Dzban ciotki Becky, ale chyba pierwszy tytuł bardziej pasuje do zawartości. Z resztą angielski tytuł do A tangled web, więc pajęczyna bliżej ;)


  Książkę czytałam nocami, bo zawsze tuż przed pójściem spać musiałam przeczytać chociaż jeden fragment :) A że wcześnie spać się nie kładę, to przeważnie dopiero po północy książkę otwierałam :) A potem myślałam i myślałam, i śniło mi się nie wiadomo co... Pomieszane z poplątanym :) Nie mniej książkę polecam :)
  A o czym książka jest? O rodzinie. W sumie to o dwóch rodzinach: Penhallowów i Darków. Rodziny te od pokoleń wiązane były ze sobą więzami małżeńskimi, a kto wychylił się poza te ramy był postrzegany trochę... inaczej. Rodziny te były ogromne i na początku nie wiedziałam czy czytam o tej samej osobie, czy to może już jakaś inna jest. Gąszcz niesamowity. Ale gdy już udało mi się rozgryźć zagadkę i ustalić drzewo genealogiczne - wsiąkłam! Te historie, te miłości, te.. nienawiści! Ah, co za książka! L.M.Montgomery świetnie opisała relacje, jakie zachodzą między członkami rodziny. I analizując je po kolei możemy się przekonać, że i nasza rodzina za wiele się od tej ogromniej i zwariowanej nie różni :) Mimo wielu postaci, przeróżnych charakterów, każdy na stronicach książki żyje. Nikt nie jest powielany, a każdy do tego ma swoją skrzętnie skrywaną historię, którą niestety zna... ciotka Becky! :) I niestety nie pozwala żyć z tajemnicą w spokoju :)
  Książka zaczyna się od zjazdu rodzinnego, na którym ciotka Becky ogłasza, że niedługo umrze. Jedni się z tego faktu w duchu cieszą, innym jest to obojętne. Ale nie jest im obojętny dzban. Dzban, który już od pokoleń znajduje się w ich rodzinie i każdy, gdyby tylko mógł, pobiłby się za niego. Ciotka Becky, kobieta przebiegła i niecnych zamiarów, niestety nie wyjawiła komu ma w spadku przypaść ów dzban. Na rozwiązanie biedni Penhallowowie i Darkowie muszą czekać rok. A co przez ten rok się wydarzy to nikt nie wie. Ale możecie być pewni, że wydarzy się dużo :) 
  Uwielbiam takie zawikłane historie, takie rozmowy, gdy "ciotki wiedzą lepiej, a ten podlotek to życia nie zna", gdy ktoś coś zobaczy czy usłyszy, a nie powinien. Ta książka jest po prostu mistrzostwem. Uśmiałam się momentami do łez, ale i parę łez wycisnęła mi historia małego Briana... Autorka świetnie zobrazowała mnogość ludzkich charakterów, dołożyła jeszcze do tego wartką akcję i tak właśnie otrzymaliśmy małe dzieło :) Szkoda, że ta książka nie jest tak znana jak Ania z Zielonego Wzgórza, bo moim zdaniem każdy dorosły powinien ją obowiązkowo przeczytać :) Polecam Wam tę książkę gorąco, a ja wiem, że za jakiś czas do niej wrócę, by znów zatopić moje myśli w rodzinnych niesnaskach, niespełnionych miłościach i... tragediach.

8 komentarzy:

  1. Czytałam tę ksiązkę i podobała mi się bardzo. W ogóle przeczytałam dużą część Montgomery. Polecam książkę : Jana ze Wzgórza Latarni.

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj, a ja nadal czytam "Intruz" nie mam czasu na skończenie :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Do dziś wracam z chęcią do Ani i jej częći, które mam wszystkie na półce. Tej akurat nie czytałam, ale kto wie może wkrótce będę mieć okazję?

    OdpowiedzUsuń
  4. Do dziś wracam z chęcią do Ani i jej częći, które mam wszystkie na półce. Tej akurat nie czytałam, ale kto wie może wkrótce będę mieć okazję?

    OdpowiedzUsuń
  5. Właśnie wczoraj zastanawiałam się, co przeczytać na odtrutkę po ciężkiej literaturze, w trakcie czytania której właśnie jestem. W pierwszym momencie pomyslałam o harlequinach, ale chyba po tę Twoją pajęczynę sięgnę.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za miłe słowa i zapraszam do dyskusji :)