środa, 8 lipca 2015

Jeden!

Co tu dużo mówić... wiele czasu nie zostało ;)


  Wszystko do tej pory załatwiane było w biegu, bo wiadomo, że pięćdziesiąt tysięcy różnych rzeczy dookoła bardzo absorbują (czytaj: wymianki hehe), do tego praca, a zakończenie roku szkolnego to już w ogóle jazda na całego! Teraz pomału wychodzę na prostą, czasu w końcu mam więcej, więc mogłabym spokojnie przysiąść i wszystkim się zająć, ale... już w sumie nic nie zostało! :)

  Podsumowując: ksiądz jest, sala jest, suknia jest, garnituru nie ma (i jeszcze chwilę nie będzie), obrączki zamówione, zaproszenia potwierdzone, kamerzysta dogadany, fotograf też, kapela w kontakcie - musimy tylko w kilku kwestiach się dogadać. Cały czas zastanawiam się nad zabawami po oczepinach, bo tu nie chcę mieć niemiłego "surprise!". Pomału dogrywam detale i o nich będę już niedługo pisać. W końcu pokażę Wam zaproszenia, bo skromnie powiem, że bardzo mi się spodobały :) Teraz siedzę przy maszynie, bo... coś na wesele szyję, ale co, to przekonacie się dopiero końcem lipca ;)

  Tak w skrócie tym razem, bo teraz już będę w Domu i na spokojnie będę pisać o paznokciach i fryzurach, które przypadły mi do gustu, o makijażu... i tu jestem w czarnej _ _ _ _ _, bo nie wiem do końca jaki makijaż chcę. Umówiłam się na próbny, ale póki co pustka w głowie :) Mam nadzieję, że kosmetyczka mi coś doradzi. Więc ten miesiąc będzie na blogu bardzo "ślubowy" :)

Miłego dnia! :)


PS: Odliczanie czas zacząć - 31 dni! :)

9 komentarzy:

  1. Oj oj jak niewiele czasu Ci zostało :)
    No to czekam na posty inspiracyjne i w końcu na ta Twoją sukienkę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj.. tak jak już pisałam, zaglądają tu oczka, które sukni zobaczyć nie mogą przed ślubem, więc niestety, ale suknię zobaczycie najwcześniej za miesiąc ;)

      Usuń
  2. no to teraz już z górki poleci, ale wszystko już dopięte, tylko małe szczegóły Ci zostały ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kochana jesteś fantastycznie zorganizowana, możesz już leżeć do góry brzuchem, bo jestes gotowa na ten wielki dzień w 100% :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj uwierz mi na słowo, ale w domu nie da się leżeć do góry brzuchem ;)
      Zawsze się coś znajdzie, a teraz sezon przetworów w pełni :)

      Usuń
  4. Już za chwileczkę, już za momencik, nawet nie zauważysz, kiedy ten miesiąc minie.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za miłe słowa i zapraszam do dyskusji :)